Początek przygody z pisaniem natywnych programów na Windows Mobile:
1. Włącz Visual Studio 2005.
2. File -> New -> Project...
3. Other languages -> Visual C++ -> Smart Device
4. Win32 Smart Device Project
5. Wpisz nazwę, kliknij OK...
6. Poczekaj chwilkę...
7. Krzycz! Wal pięściami w biurko! To całkiem zdrowa reakcja...
8. NIE reinstaluj VS, NIE reinstaluj WM6 SDK. Nic to nie da...
Jeżeli masz Windows XP SP2, instalujesz grzecznie aktualizację i korzystasz z VS2005 Std, to zapewne nie uda Ci się utworzyć nowego projektu. Usłyszysz dziwne blim-blim i pojawi się poprzedni dialog (wybór projektu).
Google Twoim przyjacielem. Poszukałem, znalazłem... nie pomogło (metoda z tworzeniem klucza w rejestrze). Sugestia reinstalowania Internet Explorera była równie skuteczna. Jednak jest rozwiązanie! Trochę kłopotliwe i uciążliwie (w perspektywie czasu), ale skuteczne i pozwala tworzyć nowe projekty w VC++ dla Smart Device.
A więc mój sposób wygląda następująco:
ODINSTALUJ INTERNET EXPLORER 7!
Krok może drastyczny, acz chyba konieczny. Po dezinstalacji do głosu dojdzie wbudowany w system (?) IE6, który jest w stanie sobie poradzić z wizardem tworzenia projektu, co przerasta IE7.
Nie możesz znaleźć IE na liście programów do odinstalowania? Nie nazywa się "Internet Explorer 7"? Nie. Nie nazywa się "Microsoft Internet Explorer 7"? Nie. Za łatwo by było znaleźć i odinstalować. Przewiń listę dalej, pod koniec znajdziesz... Windows Internet Explorer 7. Odinstaluj program, nie przejmując się zanadto ostrzeżeniami, że to co robisz jest złe (chyba, że na prawdę któryś z Twoich programów potrzbuje IE7, wtedy mogę tylko współczuć...). Potem restart sytemu. Teraz projekt powinien się utworzyć.
Wadą rozwiązania jest fakt, że automatyczne aktulizacje będą starały się nam za wszelką cenę wcisnąć IE7. Musimy być asertywni (o ile istnieje taka techniczna możliwość), albo... odinstalowywać to co jakiś czas. No cóż... Lepsze to niż szukanie VS2008.
Disclaimer:
Opisane przeze mnie postępowanie jest poważnym zagrożeniem dla systemu i może się skończyć źle. Robisz to na swoją odpowiedzialność. Nie odpowiadam za szkody, straty i krzywdy, które sobie wyrządzisz.
No comments:
Post a Comment